Strona:Piotr Kropotkin-Pomoc wzajemna jako czynnik rozwoju.pdf/15

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
Ta strona została skorygowana.



WSTĘP.

Podczas podróży, które w młodości odbyłem po Wschodniej Syberji i Północnej Mandżurji, szczególnie uderzyły mnie dwie strony życia zwierzęcego. Jedna z nich — to nadzwyczajna ostrość walki o byt, do której większość gatunków zwierzęcych bezlitośnie zmuszana jest przez przyrodę; to olbrzymie zniszczenie życia, perjodycznie wywoływane przez czynniki naturalne; to wreszcie wynikające z tego nazwyczajne ubóstwo życia na badanych przeze mnie obszarach. Druga zaś strona — to brak tej ostrej walki o byt pomiędzy zwierzętami, należącymi do tego samego gatunku, walki uważanej przez większość darwinistów (ale nie przez samego Darwina) jako znamię główne życia zwierzęcego i podstawowy czynnik rozwoju; podkreślam — walki pomiędzy osobnikami tego samego gatunku nie znajdowałem, jakkolwiek szukałem jej zawzięcie.
W północnej części Eurazji w lutym i w marcu przychodzą olbrzymie burze śnieżne, po których następują nadwyczaj ostre mrozy; mrozy i zawieje powtarzają się potem w drugiej połowie maja, gdy drzewa są już w kwiecie i wszędzie roi się od owadów; wczesną jesienią przychodzą nieraz mrozy, a w lipcu i w sierpniu zdarzają się obfite opady śnieżne, w ciągu jednej godziny niszczące niezliczone mnóstwo owadów łącznie z drugim pomiotem ptaków stepowych; we wrześniu i w sierpniu, z powodu musonów, w okolicach o klimacie bardziej umiarkowanym padają deszcze tak ulewne, że wywołują powodzie w rozmiarach znanych jedynie w Ameryce i w Azji Wschodniej i zatapiające nieraz przestrzenie tak wielkie, jak państwa europejskie; wreszcie w pierwszej połowie października zdarzają się wielkie śniegi, czyniące niemożliwem życie dla zwierząt przeżuwających i zabijające je całemi tysiącami. — Oto warunki, w których obserwowałem walkę życia zwierzęcego z przyrodą w Azji północnej. Dzięki tym obserwacjom bardzo wcześnie doszedłem do należytej oceny tego, co Darwin nazywał „tamą naturalną przeciw przeludnieniu”, a co jest