Strona:Piotr Kropotkin-Pomoc wzajemna jako czynnik rozwoju.pdf/128

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
Ta strona została przepisana.

rodom“, zwróciły się do varingiarów normańskich, aby byli ich sędziami i dowódcami drużyn zbrojnych, gdy dalej widzimy, jak kniaziowie wybierani byli w ciągu 200 lat zawsze z tej samej rodziny normańskiej — dojść musimy do wniosku, że Słowianie tak ufali Normanom za ich lepszą znajomość prawa, uznawanego również za dobre przez różne grupy słowiańskie. W tych wypadkach posiadanie runów, przy pomocy których można było przekazywać dawne obyczaje, było wielkim przywilejem Normanów; w innych wypadkach jednak mamy dane do przypuszczenia, że do roli sędziów powoływano najstarszą gałąź szczepu, domniemaną gałąź macierzystą i wyroki jej uznawano za sprawiedliwe. Jednocześnie w epoce późniejszej widzimy dążność do brania sędziów z pośród kleru chrześcijańskiego, trzymającego się jeszcze zapomnianej dzisiaj zasady chrześcijańskiej, że nawet odwet bynajmniej nie jest niesprawiedliwością. W owych czasach duchowieństwo katolickie otwierało kościoły jako miejsca ucieczek dla tych którzy chronili się przed zemstą krwawą, i chętnie występowało w roli sędziów nad przestępcami, przyczem zawsze przeciwstawiało się starej zasadzie plemiennej — „życie za życie“, „rana za ranę“. Słowem — im głębiej wnikamy w dzieje instytucji zadawnych, tem mniej znajdujemy podstaw dla militarnej teorji pochodzenia władzy. Nawet ta władza, która później stała się źródłem tak wielkiego ucisku, początkowo opierała się na pokojowych dążnościach mas.
We wszystkich tych wypadkach grzywna, dorastająca niekiedy do połowy całej rekompensaty, była własnością zgromadzenia ludowego i od czasów niepamiętnych używano jej na dzieła użyteczności publicznej lub na obronę całej gminy. Do dzisiejszego dnia pieniądze z grzywien mają takie właśnie przeznaczenie pomiędzy Kabylami i niektórymi szczepami mongolskimi; mamy także dowody, że w kilka wieków później grzywny sądowe w Pskowie i niektórych miastach francuskich i niemieckich używane były na naprawę murów miejskich. Rozumie się samo przez się, że grzywna musiała się dostawać do rąk wydającemu wyrok, który wzamian obowiązany był do utrzymywania drużyny zbrojnej, do bronienia całego terytorjum i wykonywania wyroków. Było to obyczajem powszechnym w wieku VIII i IX-ym, nawet w tych wypadkach, gdy wydającym wyrok był biskup. Widzimy tu za-