Strona:PL Zieliński Gustaw - Poezye, tom I.pdf/130

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
Ta strona została przepisana.

szy swojej siłę zabezpieczającą, w głowie ideę zaspakającą, wegietowałby tak jak my cicho, chłodno, równo, bez łez i jęków, bez narzekań nawet, bez natręstwa i wyrzutów przyjaciołom i rodzinie, za nieszlachetne siebie opuszczenie w nieszczęściu, za zdradzone zaufanie, za owe przeklęte odczarowanie itd. itd“.
Odpisując na list Orpiszewskiego, podał Zieliński swoje spostrzeżenia zarówno nad autorami przezeń ocenianymi, jako też nad innymi, którzy zwrócili jego uwagę: „Tygodnik petersburski“ pod względem literackim jest znakomitej wartości, a wogóle odznacza się polszczyzną czystą i piękną, i daje zarys krótki wprawdzie, ale dokładny ruchu umysłowego naszego pokolenia. Chciałbym cię bliżej zapoznać z samymi autorami: Grabowski, którego artykułom niezawodnie należy się pierwszeństwo przed innymi, jest to obywatel Ukrainy, który jeszcze przed r. 1830, występował z krytycznymi artykułami w gazetach warszawskich; wówczas młodzi nasi literaci szermowali w sporach klasyków z romantykami. Nie było to bez korzyści, ale rzucając się w ostateczność, stawili nam Niemców jako wzór do naśladowania; i stąd to część pierwsza „Krytyki i Literatury“ Grab. jest odźwiękiem germanizmu, jest pięknym ale nie na własnej niwie uzbieranym plonem. Opatrzył się Grabowski; wziął dziś berło opinii literackiej i ostrzega nas, abyśmy się nie dali pochwycić polorowi neo-francuskiej szkoły; radzi nam, abyśmy na własnym