Strona:PL Wyspiański - Meleager.djvu/75

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
Ta strona została uwierzytelniona.
SŁUGA
(pochylił się przed Oineusem).

Królowa Althea nie żyje.

OINEUS
(gestem daje znak zezwolenia słudze, by mówił).
SŁUGA.

Gdy biegłem za królową,
jak rozkazałeś,
widziałem, jak z niezwykłą rozmachu siłą,
pędziła poprzez sal rozwartych drzwi
aż do komnaty, gdzie wielkie wasze łoże,
dawno nietknięte i strojne
jak w godowe dni; —
obok ołtarz stoi z bazaltu czarny.
..........
W rozpędnym ruchu uderzyła głową
o bazalt i dyadem wbił się jej połową
złotego okręgu i drogich kamieni
twardym kryształem w mózg...
— martwą ujrzałem twarz dziwnie skrzywioną,
gdym się pochylił nad nią.

OINEUS.

— — — — — — — — — — — — —
Przesądom, czarom nie dawałem wiary,
przysięgi bogom składane łamałem,
dziś próżno choćbym wierzył; —
za dawne winy dziś spadają kary,
sypiąc się na mnie nagłym klęsk nawałem
i Los, przed oczy mi stawiąc spłakane,