Strona:PL Wyspiański - Legenda 1897.djvu/85

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
Ta strona została uwierzytelniona.

radośny wtór,
Król koniem zawraca
jak tęgi Jar-tur
......
chcę miasto strzemiona
podstawić mu dłoń
i chycić w ramiona
i tulić się doń;
targają mi łono
tęsknice; ich śpiew
w kamienne me ciało
żywą tchnie krew.

(granie trąb, od dna wody podnoszą się w pół senne postacie Rycerzy-głazów i słuchają).

KRAK  (ciszej, słuchając).
rogi huczą
trąby buczą,
bój zwycięski, bój!
znam te dźwięki:
ten, co ponad inne głośny
ryk ma raźny a donośny
to jest mój
Wojowy róg mój.
......
RUSAŁKA  (zatrzymując go).
wojowniki porażone
precz uciekły, lub zakłóte
leżą na wiklinach
Allemanów biały książę
już zabit.
WIŚLANKA  (zatrzymując go).
gromem roty rażone,