Strona:PL Wyspiański - Hamlet.djvu/172

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
Ta strona została przepisana.
(w myśli)

A więc w tej chwili ją Los mi wskazuje,
jako przyczynę zbrodni, nie ofiarę;
ją, jako tę, co truje, łamiąc wiarę!

(głośno)
(w przerażeniu:)

O myśl — ta myśl, co grozą w uszach dzwoni.
Nie! — nie, — — to nie, — duszo spokoju.
Sztylety w ustach mam, ale nie w dłoni. —
Zasztyletuję słowem, zabiję słowami.
Duszo, innemi wskrzeszę cię czynami!!