narda a Porto Maurizio, i tę w polskim przekładzie tutaj podajemy.
O najłaskawszy i najlitościwszy Panie Jezu Chryste! ponieważ jesteś nieskończenie dobry i litościwy, miłuję Cię nadewszystko, i z całego serca żałuje, żem Cię Pana mojego, i najwyższe Dobro moje, kiedykolwiek obraził. Ofiaruję Ci tę świętą Drogę, na uczczenie onéj najboleśniejszéj, którą za mnie najniegodziwszego grzesznika raczyłeś odbyć; i pragnę dostąpić wszystkich odpustów do niéj przywiązanych, dla osiągnięcia miłosierdzia Twego w tém życiu i chwały w przyszłém.
Po krwawych śladach Zbawiciela mego
Pójdę by płakać grzechu sromotnego,
Gdzie Serce Boskie krew swą za mnie leje,
Tam serce moje niech we łzach topnieje,
O dobry Jezu! przez Krew Twą i znoje,
Odpuść, ach! odpuść wszystkie grzechy moje.