Strona:PL Waleria Marrene Morzkowska Nowy gladjator.djvu/148

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
Ta strona została uwierzytelniona.
— 138 —

w głąb’ twego serca i zapytaj nie mnie, lecz siebie, czemu znów ogarnęła mnie samotność? czemu rachuje z drżeniem gwałtowne bicia serca, i nie znajduję im oddźwięku. Czemu po raz pierwszy obejrzałam się w koło siebie, zimnym tchnieniem twojem strącona z wyżyn gdziem jak w ojczyźnie swobodną oddychała piersią, gdzieśmy wzajemnie tworzyli sobie świat miłością, i powiedz, dla czegom zbudziła się nagle i ujrzała się jak wędrowiec na dzikiéj skale z przepaścią w około? Bom ja badała myśl i serce moje, i znalazłam w nich tylko twój obraz, ciebie, i zawsze ciebie!
Wacław słuchał w milczeniu i czuł się małym w obec téj miłości i czuł że jéj nie wydoła. On który noc całą zapomniał o niéj, słuchając marzeń szaleńca, on co ją pokochał może więcéj piérwszém pragnieniem, niż pierwszą miłością; co ciągle żądał więcéj i więcéj! i do dna czarę rozkoszy wychylił. Milczał, oskarżając się wgłębi ducha, upokorzony jéj wyższością, nie