Ta strona została uwierzytelniona.
Hardą zdepczecie nogą: kędy wam nie zwiędną,
Nie ze złota, nie z pereł, dopiéroż nie z zioła,
Zdobiąc dostojne skronie i królewskie czoła,
Godziny, dni i lata, wieki nieprzeżyte,
Z wyboru gwiazd, cnót waszych korony uwite.
Ztamtąd patrzéć będzie na swych synów syny
I który od nich pójdzie rodzaj coraz iny.
Skoro ziemskie położą berła, królmi w niebie
Będziecie ich sadzali rzędem wedle siebie.
Cóż Jakób? — żywa z oczu rodzicielskich cnota!
A ty, o Boże! nasze racz podpisać wota,
Które swemu królestwu niewzruszoną wiarą
Najniższy sługa pełną kredencuje czarą.
(Ojczyste Spominki, tom I, 209—218).