Strona:PL Wacław Nałkowski-Jednostka i ogół 412.jpeg

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
Ta strona została przepisana.

robotników, stróżów, lokajów i t. p., przyjmują na stancyę studentów górali, nieraz po bajecznie nizkich cenach: za 12 reńskich miesięcznie, można dostać stancyę, stół i opranie; naturalnie stancyę wspólną, a rojącą się często robactwem, porosłą grzybami od wilgoci i t. p., stół, składający się z promnickiego chleba, tak zwanej kawy, oraz kapusty i ziemniaków. Często zdarza się, iż biednemu góralowi nie wystarcza nawet na takie nędzne życia i zadłuża się; jeżeli pani gospodyni ma córki (a zdarza się to najczęściej, gdyż właśnie ze względu na córki owe panie trzymają na stancyach górali), to pozwala się bez końca zadłużać takiemu lokatorowi, a nawet czasem wspiera go i pieniędzmi wedle możności; tym sposobem biedny student wchodzi w stosunki zależności i wdzięczności, podpisuje cyrograf na swe ciało i żeni się często jeszcze nawet przed otrzymaniem posady (o co naglą troskliwe matki, wiedzą bowiem dobrze, iż sprytniejsi, po otrzymaniu posady robią coup d'état i żenią się z jaką starą panną, córką profesora lub podupadłego szlachcia, co im daje lepszą pozycyę towarzyską, oraz protekcyę; najrzutniejsi z nich rozsławiają swe imię jakim wierszykiem, komedyjką i t. p. i puszczają się jako „argonauci“ w matrymonialnych celach za kordon, gdzie wywarli silny wpływ na korupcyę. Ponieważ przygotowanie do zakonu małżeńskiego wskutek różnych przeszkód trwa nieraz długo, a wcześnie się zaczyna, czasem już od wyższych klas gimnazyum, więc góral, dostający posadę, ma nieraz już porządną porcyę „dziecek“, a zatem i na posadzie nie tęgo mu się dzieje (tacy pożenieni z prostemi kobietami, upośledzeni towarzysko i pozbawieni protekcyi, otrzy-