Strona:PL Wacław Nałkowski-Jednostka i ogół 044.jpeg

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
Ta strona została przepisana.

tłum, oporny na idee; mówimy „tłum“ w znaczeniu psychicznem, bo w znaczeniu społecznem to wcale nie tłum, owszem! Pośród tego tłumu, który ze stanowiska fizyologicznego możnaby nazwać beznerwowym, zwierzęcym, ze stanowiska zaś psychologiczno-ewolucyjnego — troglodytycznym (troglodytami), występują wyraźnie szczególniej trzy podtypy, mianowicie: ludzie-byki, ludzie-świnie i ludzie-drewna (automaty)[1].
Ludzie-byki to magazyny dość znacznej energii brutalnej; przy wyższym stopniu energii i większej inteligencyi typ ten nabiera niekiedy cech lwich; przy zmniejszeniu się zaś obu nabywa pewnej „stateczności“, pewnych nawyków, tak zwanych „obywatelskich“ i staje się „wołem“. W życiu są to viveury, w ogóle ludzie czynu, często bardzo pożyteczni, nieraz torujący drogę w zewnętrznem życiu ludzkości; ze stanowiska jednak psychicznego rozwoju uważane, typy te są czemś w rodzaju zwierząt pociągowych w armii.
Ludzie-świnie to siły marne, filistry najgorszego gatunku, których właściwym żywiołem jest błoto. W społeczeństwie i oni zręcznem wślizgiwaniem się wszędzie, nawet „bez mydła“, zajmują nieraz intrantne stanowiska, ale żadnego nie przynoszą pożytku; są oni wstrętnym, hańbiącym balastem w pochodzie ludzkości. Istnieje też pewien podgatunek świń, mianowicie śród ludzi bogatych, którzy nie potrzebują się wślizgiwać, popełniać świństw; są to świnie utajone, świnie potencyalne, albo — kryptoświnie. Subtelny nerwowiec potrafi je odczuć przez skórę. Na ujawnie-

  1. Naturalnie, iż prócz tych typów czystych zdarzają się też i mięszane, pośrednie: świnio-byki, świnio-drewna i t. d.