Strona:PL Władysław Orkan-Poezje Zebrane tom 2.pdf/310

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
Ta strona została uwierzytelniona.
310
BŁOGOSŁAWIĘ CIĘ...

Błogosławię cię, życia mego wiosno!
Ty mi dozwalasz pić czary w naturze
I czuć, jak kwiaty tajemniczo rosną;
Ty mi wskazujesz tęczę na lazurze,
Którą ja chwytam na lutnię i tworzę        5
Barw i kolorów promieniste morze...

Błogosławię cię — ty wiosno rozkwitu!
Gdy się myśl świeża jak kwiatek rozwija,
W jasnych zapałach sięga do błękitu
Albo ku słońcu jak orzeł się wzbija —        10
To za chmurami ciągnie jak żurawie...
Wiosno uniesień — ja cię błogosławię!....

∗             ∗

Lecz kiedy syty wiośnianych zachwytów —
Podsuwam myśli płomienniejsze żądze:
Dobiec tam, gdzie jest zagadka wszechbytów...        15
Wtedy daremnie po przestworach błądzę!
Jak iskra — rzucam półcienie niejasne,
Jak iskra — w cieniach bezgranicznych — gasnę...