Strona:PL Władysław Orkan-Poezje Zebrane tom 2.pdf/262

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
Ta strona została uwierzytelniona.
262
DO DZIEWIC POLSKICH

Nie czas się bawić! dość już wiek zabawy!
Dosyć już śmiechów — i szyderstwa losów...
Bierzcie wzór z dziewic, co od wrogich ciosów
Na murach padły — dla ojczystej sprawy!
To święty wzór        5
Dla polskich cór!...

Za cel swych zabaw bierzcie — wolność i swobodę!
A złowione do sieci uczuć serca młode
Natchnijcie wiarą w przyszłość.... w lepszą kraju dolę...
Nie bawcie się sercami — bo taką swawolę        10
Potępić musi każdy, co myśli i czuje!
O! to piękna zabawka, kiedy się zatruje
Wiośniane chwile życia młodemu — i śmiechem
Szydzi się z uczuć, które uważa za święte!
Ja to nie zwię zabawą, ale ciężkim grzechem!        15
Niejeden — tą zabawą życia się pozbędzie...

Są w duszach polskich dziewic potęgi zaklęte —
Zdolne w orły przedzierzgnąć lękliwe łabędzie:
Niejedną Joanne d'Arc wydał kraj nasz miły!
Były u nas dziewice, którym dusznej siły        20