Strona:PL Władysław Orkan-Poezje Zebrane tom 2.pdf/167

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
Ta strona została uwierzytelniona.
167



11

Ciężko na sercu — gdzież ponikły
Porządki proste dawnych lat?
Świat był podówczas jeszcze zwykły,
Ludzi spokoił boski bat.

A dziś, jakoby po pogrzebie:        5
Gdzie stąpisz, smętek cię wita;
Bogu się pono zmarło w niebie
I diabeł zadarł kopyta.

Tak nudnym świat już stał się lochem,
Tak wyziąbniętym — nie ma co kryć —        10
Że gdyby nie te miłości trochę,
To nie wartałoby tu być.