Strona:PL Władysław Orkan-Poezje Zebrane tom 2.pdf/111

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
Ta strona została uwierzytelniona.
111

Boję się wyszeptać pustce,
Cała wybuchłaby płaczem.        20

Wszak każda ścieżka z tych...
W mój żal... prowadzi
Każdy krzew... ta trawa
[?] nikomu nie zdradzi.

Pisałem Jej przed laty        25
Wieść z domu „pustka płacze” —
Jakoż Jej teraz doniosę

[............]