Strona:PL Władysław Orkan-Poezje Zebrane tom 1.pdf/334

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
Ta strona została uwierzytelniona.

Rano, nim słońce zaświeci,        45
Stanie dziewocza na groniu —
Patrzeć w dal, jak po błoniu
Sam koń biały poleci...