Strona:PL Verne - Czarne Indye.pdf/26

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
Ta strona została przepisana.
— 18 —

Z Callandet do sztolni Dochart i szybu Yarow można było liczyć cztery mile angielskie. Oto powody, które mogły opóźnić przybycie syna starego nadsztygara. Inżynier niepokoił się jednak bardziej myślą, że naznaczona w pierwszym liście schadzka, odwołaną była w na­stępnym. Co prawda było się czem niepokoić.
W każdym razie, jeżeliby Henryk Ford nie znajdował się na stacyi, gdy pociąg sta­nie w Callander, James Starr postanowił udać się sam do sztolni Dochart, a nawet gdyby tego potrzeba było do wioski Aberfoyle. Tam otrzym łby niezawodnie wiadomości o Szy­monie Ford i dowiedziałby się, w którem miejscu przebywał obecnie nadsztygar.
Książę Walii tym czasem nie przestawał podnosić wielkich bałwanów za swemi kołami. Nie było widać ani wybrzeży rzeki, ani w io­ski Crombie, ani Torryburn, ani Torry-house, ani Newmils, ani Carriden-house, ani Kirkgrange, ani Salt-Pans, po prawej stronie. Mały port Bowness, port Grangemouth, wyżłobiony przy ujściu kanału Klydy, znikały we mgle wilgotnej. Kulross, stary gród i ruiny opactw a Citeaux, Kinkardine i jego warsztaty budo­wlane, przed któremi się parowiec zatrzymał, Ayrth-Castle i jego wieża czworograniasta z XIII-go wieku, Clackmannan i jego pałac, zbudowany przez Roberta Bruce, nie były na­-