Strona:PL Tripplin - Podróż po księżycu, odbyta przez Serafina Bolińskiego.pdf/189

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
Ta strona została przepisana.

rzeczy są stworzone dla małych, że słabszy musi zawsze zwyciężyć mocniejszego. Nie! stanowczo utrzymuję, że się ziemia około słońca obraca i żywi się jego światłem i ciepłem wespół z tyloma innemi ciałami niebieskiemi, które również około niego krążą i korzysta z tych darów tylko jak żebrak, który idąc ulicą obok cesarskiego pałacu, korzysta z tysiąca świateł, które w nim płoną.
— Zwalniam cię, rzecze gubernator, od dalszego dowodzenia, nie dla tego ażebyś mnie miał przekonać, ale że chcę ci opowiedzieć dowcipny dowód jednego z naszych krajowców, na potwierdzenie własnego twego zdania. Krajowiec ten podzielał zdanie Kopernika o biegu ziemi około słońca, ale dowodził tego w sposób zupełnie różny od uczonego astronoma. Mówił on, że piekielny ogień będąc zawartym we wnętrzu ziemi i nielitościwie paląc nieszczęśliwych potępieńców, zmusza ich do tego, że chcąc uniknąć go pną się po kulistem sklepieniu, w którém są zamknięci, i tym sposobem nadają ruch ziemi, podobnie jak pies zamknięty w kole, pnąc się po jego ścianach, zmusza je do szybkiego nadzwyczaj biegu.
Co dzień powtarzały się te nasze arcy - astronomiczne rozmowy, przechodziły one nawet w sferę czysto-filozoficzną, i Bóg wie do jakichby przyprowadziły nas wyników, gdyby nie to, że sprawy