Strona:PL Tripplin-Hygiena polska Tom 2.pdf/73

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
Ta strona została skorygowana.
64 JĘZYK.—GŁOS.—TRWANIE WŚCIEKLIZNY.

Z przyczyny takiego paralitycznego wiszenia na dół szczęki dolnéj i ciągłego otwarcia pyska, psy tego rodzaju choroby cierpiące, nie mogą nic przełykać, ani nawet płynów; wszystko im z pyska wypada. Dla tego także spływa im nieraz z paszczy ślina śpieniona; i mniej one mogą kąsać niż psy właściwą wścieklizną cierpiące.
Chęć kąsania, niespokojność, i chęć odbiegania z domu, nierównie tu są w niższym stopniu, niż w poprzedzającym gatunku wścieklizny.
Koniec języka wystaje często psom takim po za zęby z pyska.
Głos w téj wściekliźnie zmienia się zupełnie w taki sposób, jak w wściekliźnie właściwéj; ale rzadko go kiedy słyszéć można, tak dalece, iż psy zdają się być oniemiałe.
Co do przytomności, chęci jadła i napoju, braku wodowstrętu, szybkiego chudnienia, zatwardzenia stolca, i innych wyżéj wymienionych przypadłości, wścieklizna spokojna nie różni się prawie od wścieklizny zwyczajnéj.
Przebieg równie gwałtownéj jak i spokojnej wścieklizny bywa rozmaity. Zawsze jednak kończy się ona śmiercią; i to albo z wyczerpania sił, coraz bardziéj wzmagającego się, zwykle w siedm lub ośm dni, od okazania się pierwszych jéj znaków, albo jakby apoplektycznie w krótszym nierównie czasie.