Strona:PL Tripplin-Hygiena polska Tom 2.pdf/146

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
Ta strona została skorygowana.
INTENCYJA NATURY. — ŚMIERĆ NIEBOLESNA. 137

mękach i z okrutnym żalem w sercu, żeśmy nie spełnili dosyć godnie, albo całkowicie powierzonego nam na tym świecie posłannictwa. Tak jest, natura matka nasza staje pomiędzy nami a wyrokiem Boga, i odbierając nam powoli siły, czucie, rozum, chce osłabić tego wyroku dotkliwości, bo ona wie żeśmy okrutnie słabi i niedowierzający, ona wie, że nie zawsze schodziny z tego życia z pełną wiarą w wieczno byt duszy.
A zatém pojmijmy lepiéj intencyją natury, i brońmy się co mamy siły przeciw chorobom i przeciw wszystkim życia naszego szkodliwym wpływom, sił naszych żywotnych nie trwońmy płocho na fraszki lub zbytki, tylko wydawajmy je roztropnie z wiarą i oszczędnością.
Jak wielkie dary posiada człowiek który żył i myślał? On zdobył rozum i doświadczenie, on wié, że śmierć na niego czeka, i że jéj ujść nie może, ale wié także, że mądry sił swoich oszczędzający człowiek żyć może długo na tym świecie, i to bez wielkich bólów, bez chorób.
Życie powinno nas opuścić bez boleści, tak jak kiedyś wstąpiło w nas w chwili poczęcia. Siły nasze powinny nas opuszczać wolno, stopniowo, aż do ostatniéj nitki, aby parka długo mogła prząść. Niech to życie ciągle trwa i ciągnie się; dum supereat Lachesi quod torqueat, dopóki starczy Lachezie przędzy naszéj, a zejście z tego świata nie