Strona:PL Tripplin-Hygiena polska Tom 1.pdf/157

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
Ta strona została skorygowana.
150 NIEOCHĘDÓSTWO.—DZIECI PIĘKNYCH MATEK.

w wychowaniu dzieci zaniedbaniem ochędóstwa; ale i to się zdarza, mianowicie w domach, w których się rzadko gościom przedstawiają dzieci, mianowicie w domach, w których pani jest młodą, piękną, stroje i zabawy lubiącą. Życia ściśle wewnętrznego prawie nie ma w takich domach, bo pani hołdując próżności, lubi się okazywać na spacerach, teatrach i balach, a mąż pięknéj kobiéty żeby żelaznym był wyposażony charakterem, nie zdoła się oprzéć długo bezprzestannym naleganiom swéj żony, i poduszczaniom jéj przyjaciół, i pełnić się nauczy wolę swojéj próżnéj połowicy.
I tak się dzieje nie raz, że dzieci świetnie ubieranych, i cudnie wyglądających matek, w najopłakańszym pozostają stanie opuszczenia co do ochędóstwa! i tak się dzieje nie raz, że ubóstwiacze pięknych kobiét, wcale nie wiedzą, że te Bóstwa są matkami kilkorga źle wyczesanych, rzadko umywanych i najokropniéj skrofulicznych dzieci.
Ale lekarze powołani do takich domów wszystko widzą i czują, bo to jest ich obowiązkiem; tylko ze względu na własne natychmiastowe dobro, nie wyjawiają tego co widzą, i nie zaradzają złemu tak sprężyście jakby sumienie nakazywało.
Ztąd niezliczone mnóstwo chorób, których leczenie bardzo drogo kosztuje, bo wymaga ciągłych lekarstw, medykamentycznych kąpieli i wyjazdów do wód mineralnych, a których zapobiegnięcie daleko-