120 | KOKLUSZ. |
dzinę tegoż samego lekarstwa po pół łyżeczki lub po całéj łyżeczce od kawy.
Gdy jednak pomimo użycia opisanych środków choroba przełamać się nie da, wypada robić wcierania merkuryjalne w wysokich dozach (po drachmie unquenti cinerei co trzy godziny). Środek ten wraz z kalomelem wewnątrz okazał się częstokroć heroicznym, ale użycie jego bez przepisu lekarza zalecić nie możemy.
Za pokarm tylko kleik, za napoj tylko kwiat lipowy.
Koklusz jest mocny, konwulsyjny i długotrwający kaszel, któremu człowiek pospolicie tylko raz podlega, i to prawie bezwyjątkowo w wieku dziecinnym. Pochodzi on ze szczególnego stanu powietrza, uprzedzającego epidemiją odry lub zwykł po niéj następować; grassuje zwykle w jesieni i na wiosnę. W biegu koklusza trzy wyraźne dają się odróżnić peryjody: 1, katarowy; 2, konwulsyjny; 3, następczy.
Koklusz zaczyna się zwyczajnym kaszlem katarowym połączonym z uczuciem drapania w gardle; kaszel bywa częsty i krótki; z rana i wieczorem staje się częstszym i silniejszym. Przytém dziecię staje się posępne, ociężałe, uskarża się na przemijający dreszcz; puls bywa przyspieszony.
Leczenie. Nie posiadamy dotąd żadnego pewnego środka, którymby można koklusz przerwać i usunąć;