Strona:PL Tripplin-Hygiena polska Tom 1.pdf/118

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
Ta strona została skorygowana.
NAŚLADOWNICTWO.—MATKI NIEMOGĄCE KARMIĆ. 111

nie we wszystkiem naśladujcie dalekich krajów mody, bo co pod obcém niebem może być konieczném lub mniéj szkodliwém, to u nas najprzykrzejszemi następstwami przypłacać musiemy. Idźcie za tkliwym głosem natury, i własną szlachetną piersią karmcie jeśli możecie wasze dzieci. Na wyższéj widowni stojąc, nie potrzebując pracować na własne utrzymanie, żyjąc w społeczeństwie niewymagającém od was żadnego do zarobku wiodącego znoju, chciejcież przewodniczyć niższym od was świętym przykładem; a wkrótce znajdziecie naśladowniczki w kraju lubiącym naśladować nietylko zły ale i dobry przykład, dany zwysoka.
Nie wszystkie matki karmić mogą pomimo najlepszéj woli. Smutną to jest niestety prawdą: nie jedna matka powstrzymać się musi od pełnienia tego świętego obowiązku ze względu na zdrowie, życie i szczęście swych własnych dzieci; i na zaszczyt naszéj płci pięknéj powiadamy, że nie jednéj matce ze szczerą boleścią serca przychodzi wyrzec się owych szlachetnych uniesień, które doznaje matka umiejąca całkowicie pełnić obowiązki dzielnéj rodzicielki względem płodu swojego. Nierozsądnie uczyni matka, która karmi pomimo wiedzy, iż karmienie stać się może dla niéj zgubném, bo najlepszy ojciec nigdy matki zastąpić nie może; nierozsądnie postępuje lekarz radzący matce, aby się pozbyła choroby w jéj żyłach po-