Strona:PL Tarnowski-Szkice helweckie i Talia.djvu/227

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
Ta strona została przepisana.
FILOZOF.



Galilee vicisti! [1]

Do rdzawej furty starego klasztoru
Zadzwonił starzec w starganej odzieży,
Klasztor samotny śród dzikiego boru
Stał; nad bór wzrastał szczyt gotyckiej wieży,
„Do wrót tych pukam, pielgrzym ze dróg świata,
W wasze pustelne chcę się schronić progi,
Wiatr z siwej głowy włos mi dziś obmiata,
Z siedziby własnej wygnały mnie wrogi. – –
Tułacz tu waszej szukam gościnności;
Lecz wiary waszej nie podzielam mnichy,
A słowo moje za dni swej świetności
Wielu z was celi pozbawiło cichej –
Pragnę żyć tylko wpośród was nieznany
I bez nadgrobku spocząć w ziemi waszej,
Tu chciałbym zgoić niezgojone rany,
Szukałem prawdy . . . niech was to nie straszy,
Bo jej szukałem czystej, myśli wzrokiem,
Jak wśród pragnienia za górskim potokiem.”

  1. Przypis własny Wikiźródeł Galilaee, vicisti! – Zwyciężyłeś, Galilejczyku! (zwrot cesarza Juliana Apostaty, tj. odszczepieńca).