kształcającym skromny nad wyraz, pośpiesznie przyrządzony posiłek we wspaniałą ucztę, zdolną zadowolić najbardziej wybredne podniebienie wykwintnego smakosza. Posiliwszy się, zabrałem się znowu do pracy, teraz jednak już w domu — nad zdobyczami przedobiedniej wyprawy.
Preparowanie ptaków w zwykłych, codziennych warunkach pracowni nie należy do zajęć przyjemnych; wszakże gdy pracownią staje się zaciszny zakątek olbrzymiej puszczy, gdy zajęcie urozmaicają dochodzące zewsząd głosy ptasie, gdy wreszcie zdajesz sobie sprawę, że każdy preparat — to maleńka lecz nieraz bardzo ważna cegiełka w budowie przyszłej twej pracy naukowej, — wówczas nabiera ono uroku: suche i mechaniczne napozór zajęcie przybiera wszystkie cechy doniosłej pracy twórczej, która nietylko daje zadowolenie, lecz jest powodem żywej, wielkiej nieraz radości.
Pod wieczór odwiedzili mię niezbyt mili goście — moskity. Owe drobniutkie, ledwo dostrzegalne owady chmarami obsiadają twarz, znajdując szczególną przyjemność w zakłócaniu spokoju podczas pracy. Wytrzymały jestem na tego rodzaju dolegliwości i traktuję je poniekąd jako nieodzowne ciernie, by życie na puszczy nie było zbyt rozkoszne, lub jako kroplę niezbędnej goryczy, by nie było nad-
Strona:PL Tadeusz Chrostowski-Parana.pdf/240
Ta strona została uwierzytelniona.