Strona:PL Tacyt Kossowicz Agrykola.pdf/30

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
Ta strona została przepisana.

kto był lepszy, tem łacniej zjednywał sobie jego zaufanie. O wszystkiem wiedząc, nie za wszystko karał. Małe wykroczenia przebaczał, wielkie karał z całą surowością; lecz nie zawsze zadowalniał się karą, częściej poprzestał na tem, gdy winowajca swój grzech poznawszy, zań żałował. Na posady administracyjne powoływał tych, o których był przekonanym, że nie będą popełniać nadużyć, a nie takich, którychby musiał karać, gdyby się ich dopuścili. Sposób wybierania danin czy to w zbożu, czy w pieniądzach, starał się złagodzić przez zaprowadzenie równego rozdziału podatków i usunięcie dawnego sposobu ściągania tychże, który na zysk obliczony, dolegliwiej się czuć dawał, niż same podatki. Albowiem jak na drwinki zmuszano ich do siedzenia przed zamkniętemi spichlerzami, a nawet do kupowania ich własnego zboża po cenach podwyższonych. Kazano im żywność wozić po bezdrożach w odległe okolice, aby państwa dostarczały jej do magazynów daleko położonych i w niedostępnych miejscach, podczas gdy w pobliżu znajdowały się wojska na zimowych leżach, tak że z tego, czego dla wszystkich było pod dostatkiem, nie wielu zysk miało.
XX. Usunięciem tych nadużyć zaraz w pierwszym roku sprawił, że za wielkie dobrodziejstwo zaczęto uważać pokój którego się przedtem nie mniej lękano, jak wojny, ponieważ poprzedni namiestnicy jużto zaniedbywali zapobiegać wyrządzaniu krzywd, już to na nie obojętnem spoglądali okiem. A gdy lato nadeszło, ściągnąwszy