Strona:PL Tacyt Kossowicz Agrykola.pdf/25

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
Ta strona została przepisana.

gdyś się cofnął zmarły już Julius, gdybyśmy tylko zechcieli naśladować walecznych naszych ojców. A niepomyślny wypadek jednej lub drugiej potyczki nie powinien nas zrażać, u nieszczęśliwych więcej powinno być siły, choćby rozpaczą wywołanej, więcej wytrwałości. Już sami bogowie litują się nad nami, kiedy sprawili, że wódz rzymski nieobecny, kiedy wojsko na innej wyspie trzymają jakby związane, a co dotychczas najtrudniejszą było, zaczynamy się już raz pospołu naradzać.
XVI. Takiemi i tym podobnemi mowami nawzajem się podżegając, spólnemi siłami podjęli — wojnę pod dowództwem Budykki, pochodzącej z królewskiego rodu, — na płeć bowiem, oddając dowództwo, wcale nie zważają — a rzuciwszy się na rozsypanych po twierdzach żołnierzy i zdobywszy stanowiska obronne, wpadli nawet do samej Kolonii, jako gniazda niewoli; uniesieni gniewem i roznamiętnieni zwycięztwem, żadnego rodzaju okrutnej zemsty nie pominęli barbarzyńcy. I gdyby Paulinus nie był się dowiedział o powstaniu prowincyi i nie nadbiegł rychło z pomocą, naród rzymski byłby utracił Brytanię, którą pomyślnym wynikiem jednej tylko bitwy zmusił napowrót do dawnej uległości, lubo wielu z bronią w ręku pozostało, czuli się bowiem winnymi z powodu odpadnięcia i obawiali się gniewu legata, ażeby ten, jakkolwiek dobry zresztą człowiek, nie obszedł się z nimi zbyt surowo, gdyby się poddali, a mszcząc się