Strona:PL Tacyt - Germania.pdf/63

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
Ta strona została przepisana.

znikczemnieli. Miłe to życie, ale niebezpieczne: bo w bliskości potężnych a dumnych sąsiadów podejrzany dla słabszych spoczynek, a kto duższy i bije, tego prędzej poczciwym nazwą. A tak Cheruskowie, ów to lud niegdyś dobry i sprawiedliwy, teraz w przysłowie głupców i nikczemników poszli: Kattów zwycięskich pomyślność mądrymi uczyniła. Upadek Cherusków pociągnął za sobą pogranicznych Fozów[1], równych spólników w niedoli, w szczęściu mniejszych.
XXXVII. Na tejże Germanii stronie nad oceanem mieszkają Cymbrowie, mała teraz rzeczpospolita, lecz sławy wielkiej[2]. Widzieć tam dotąd po oboim brzegu[3] dawnej wielkości pozostałe ślady w obszernych obozowiskach, z których obwodu łacno wnosić potęgę narodu tego i wierzyć powieściom o liczbie jego bojowników. Płynął rok sześćsetny czterdziesty od założenia Rzymu, gdy się dał słyszeć odgłos broni Cymbrów, pod konsulami Cecyliuszem Metellem i Papiryuszem Karbonem. Odtąd, jeśli do powtórnego konsulatu Trajana

    Elbą, gdzie teraz Luneburg, Brunswik i stara Marchia Brandeburska. Obszerniejsze były ich dzierżawy za panowania Augusta i sława większa. O zwyciestwach ich nad Rzymianami, i o klęsce Wara pod ich wodzem Arminiuszem, mówi obszernie Tacyt w k. I i II, Rocz. dziejów.

  1. Fozowie, naród sąsiedzki i sprzymierzony z Cheruskami, mieszkał zdaniem Leibnitza nad rzeka Fuza, która przy Celli wpada do Alleryi. Uczony Cluwerius Gdańszczanin powiada in Antiqua Germania, iż Fozowie byli tym samym narodem co Saxonowie. Lecz imie Saxonów jest" póżniejsze od Tacyta, i zaczęło być znajomem dopiero za panowania Antonina Piusa, pod którym wyszedłszy z półwyspy Cymbrów (teraz Dania), rozsławili się, a potem z Anglami Brytanią opanowali.
  2. Cymbrów dawnych imie zostało w nazwisku Chersonesi Cimbricae, gdzie teraz Jutlandya, Szlezwik, Holsztyn.O dziełach tego narodu obacz Malleta: Introduction à l’histoire de Dannemark. Cymbrowie straszni niegdyś Rzymianom za Maryusza, byli drobnym narodem za Tacyta, przez wojny, emigracye i inne klęski. Zaludnił się znowu potem ten starożytnych Cymbrów zakątek, i wysypał z siebie w drugim wieku po Chrystusie bitne narody Franków, Germanów, Saxonów, które całą prawie Europe zawojowały.
  3. Przez brzeg tu się rozumieją obie strony tej półwyspy,