Strona:PL Tacyt - Germania.pdf/44

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
Ta strona została przepisana.

przytułku w zimie[1]. Takowe kryjówki chronią ich od mrozów; w czasie też wojny, gdy nieprzyjaciel pustoszy włości, o utajonych albo nie wie, albo ich długo szukając, sam się plącze.
XVII. Odzienie ich burka[2], spięta na szyi przęczką, lub wniedostatku kolcem głogowym. Wreszcie są nadzy, przeto cały dzień przy ogniu siedzą[3]. Bogatsi różnią się szatą, nieprzestronną i fałdzista, jak Partowie i Sarmaci, ale opiętą i dobrze do ciała przymuskaną[4]. Noszą i kożuchy zwierzęce; lecz pobrzeżni bez wyboru[5], dalsi i głębsi, nie prowadzący handlu, okazalsze wdziewają skóry. Dla tej przyczyny upatrują na łowach co piękniejszych futer; cętkują te zwłoki, lub

    rozpaliwszy, ciskać umieli z proc na dachy słomą kryte, jako pisze Cezar in Bell. Gallico, w księdze V, rozdziale 42.

  1. Starożytni Scytowie, na pograniczu Podola i Ukrainy dawniej mieszkający, używali takich podziemnych domów, jako świadczy Herodot w k. IV, nazywając tych mieszkańców habitantes in sepulchris. Toż samo o Sarmatach powiada Mela w k. II. roz. 1: „Ob seva hiemis adeo assiduae demersis in humum sedibus, specus aut fossata habitant.“ Pełno takich lochów na Podolu. Pieczary kijowskie do tegoż gatunku należeć zdają się. Na Podolu i na Rusi dotąd trwa zwyczaj chowania zboża w dołach. —
  2. Obacz wyżej. Tacyt tę burkę nazywa Sagum Mela geograf mówi, że Germanowie z kory nawet drewnianej odzienie sobie robią. „Viri sagis velantur, aut libris arborum quamvis saeva hyeme.“
  3. Tym obyczajem żyje chłopstwo ruskie, w brudnych chałupach i pełnych dymu siedząc, który przez dziury otwarte w pułapie wypuszczają.
  4. Sarmatów w odzieniu buchciastem naśladowali za Renem mieszkający Wangionowie, Belgowie, jako świadczy Lukan poeta I, 430. O sukni węższej i opiętej Germanów mówi Sidonius Apollinaris carmine V, 244. Tenże Sidonius opisuje w liście IV, 20 towarzyszów Sigimera: „Quorum pedes perone setoso talos ad usque vinciebantur. Genua, crura, suraeque sine tegmine. Praeter hoc vestis alta stricta, versicolor vix appropinquans excertis poplitibus. Manicae sola brachiorum principia velantes. Viridantia saga limbis marginata puniceis penduli ex humero gladii, batheis super currentibus strinxerant causa bullatis latera rhenonibus.“
  5. Bliscy Renu i Dunaju, nie szukali okazałości w ozdobach ze skór rzadszych, woląc one przedać.