Strona:PL Sue - Siedem grzechów głównych.djvu/1364

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
Ta strona została skorygowana.

zatrudnienia pana Bastien zatrzymują go zawsze daleko od domu, przeto potrzeba dla Fryderyka innego przewodnika z dostatecznemi wiadomościami, ale przedewszystkiem, człowieka serca, honoru i doświadczenia...
„Słowem, człowieka, któryby pojmował ważność prawie straszną tego posłannictwa: przygotować młodzieńca do życia męża.
„Nauczyciel taki, jakim ja go pojmuję i jakiego tu potrzeba, oświecony wiadomościami jakichby mu pani Bastien udzieliła, co do przeszłośći, wsparty wpływem, jak ona zachować musiała, taki nauczyciel skutkiem przenikliwości swojej, skutkiem cierpliwego badania okoliczności, doszedłby nareszcie do poznania tajemnicy nienawiści Fryderyka, dopomagałby matce jego do zwalczenia i usunięcia tej nienawiści z serca nieszczęsnego dziecięcia; potem, celem dalszego kształcenia go na człowieka, postępowałby tylko dalej drogą tak pięknie rozpoczętą przez panią Bastien; gdyż, że tak powiem, syn jej wtedy dopiero wysunął się z jej dłoni, kiedy do kierowania jego krokami potrzeba było silnej i doświadczonej ręki mężczyzny, zamiast słabej i delikatnej ręki kobiety.
— Ah prawda, prawda — rzekła pani Bastien przerywając swoje czytanie — wszakże ja czułam tę potrzebę, pragnąc synowi mojemu dać jakiego nauczyciela... pan wie o tem, kochany doktorze... Zwątpiwszy już o mej władzy, myślałam, że może taki przewodnik, wzięty najprzód celem obudzenia we Fryderyku chęci do nauk, później wspomagać mnie będzie w jego prowadzeniu, kiedy mój mąż ani chce, ani może zająć się synem swoim tak, jakby powinien. Nauczyciel ten, wiadomo panu, był daleki niewątpliwie, od zadość uczynienia wszystkim warunkom, jakbym tego pragnęła, ale posiadał on dostateczną naukę... a również rzadką cierpliwość i słodycz... Na nieszczęście złe chęci, porywczość mego syna, zniechęciły go zupełnie...
Teraz, w odosobnieniu, w jakiem żyję, i jeżeli panu