Strona:PL Steiner Rudolf - Kronika Akasha.djvu/99

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
Ta strona została uwierzytelniona.

tazmów i marzeń, ten najmniej rozumie taki stosunek do przyszłości. A jednak zwykłe rozważanie logiczne mogłoby uprzytomnić, o co tu chodzi. Tylko, że takie rozważania logiczne o tyle jedynie się przyjmuje, o ile zgadzają się one z przesądami ludzi. Przesądy są potężnymi wrogami również wszelkiej logiki.
Rozważmy: kiedy w zupełnie określonych stosunkach łączymy siarkę, tlen i wodór, wówczas na mocy koniecznych praw musi powstać kwas siarkowy. A kto się chemji uczył, umie przepowiedzieć, co powinno nastąpić, jeśli wzmiankowane materjały przy odpowiednich warunkach wejdą z sobą w związek. Zatem posiadający taką znajomość chemji jest prorokiem w ograniczonej dziedzinie materjalnego świata. A proroctwo jego mogłoby tylko w tym razie okazać się błędnem, gdyby nagle zmieniły się prawa przyrody. Badacz wiedzy tajemnej dochodzi praw duchowych wprost tak samo, jak fizyk lub chemik — praw materjalnych. Czyni to odpowiednio do rodzaju dziedziny duchowej i ze ścisłością jej właściwą. Rozwój ludzkości zależy jednak od tych wielkich praw duchowych. Podobnie jak wbrew prawom przyrody — nie łączą się nigdy w przyszłości tlen, wodór i siarka, również nie znajduje się nic w życiu duchowem wbrew duchowym prawom. A kto zna te ostatnie, ten potrafi wejrzeć wpraworządność przyszłości.
Rozmyślnie użyto tego właśnie porównania na prorocze wykreślanie z góry losu przyszłego ludzkości, ponieważ rzeczywiście w tem rozumieniu pomyślaną jest wzmiankowana predestynacja w prawdziwej wiedzy tajemnej. Dla tego, kto rozumie to zgodne z rzeczywistością twierdzenie okultyzmu, przestaje również istnieć zarzut, jakoby (fakt), iż rzeczy w pewnym sensie są