Przejdź do zawartości

Strona:PL Steiner Rudolf - Kronika Akasha.djvu/72

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
Ta strona została uwierzytelniona.

pomknięto. Przecież rzeczywiście samopoznanie człowieka wynika z tych wyciągów z kroniki Akasha, które stanowią dla badacza tajemnic tak pewne rzeczywistości, jak wzgórza i strumienia dla zmysłowego oka. Należy tylko zaznaczyć, że w uprzedniej części opisywano najpierw rozwój człowieka. Obok niego biegnie naturalnie rozwój innych królestw przyrody: mineralnego, roślinnego i zwierzęcego. O tem mają traktować następne rozdziały. Przytem powie się jeszcze niejedno, co ukaże wykład o człowieku w pełniejszym świetle. Nie można jednak mówić — w rozumieniu duchowej wiedzy — o innych królestwach ziemi, zanim nie przedstawi się stopniowego rozwoju człowieka.
Gdy cofamy się w rozwoju ziemi jeszcze bardziej wstecz, niż to miało miejsce w poprzednich rozważaniach, natrafiamy na coraz bardziej subtelne stany naszego materjalnego ciała niebieskiego. Materje, które przeszły następnie w stan stały, były przedtem ciekłemi, a w bardziej odległej przeszłości istniały w stanach jaknajsubtelniejszych (eterycznych). Zmieniające się ciepło dopiero spowodowało zestalenie się materji. Tutaj zatem cofamy się aż do najsubtelniejszych stanów eterycznych naszego ziemskiego miejsca zamieszkania. Kiedy ziemia poczęła się rozwijać, wstąpił na nią człowiek. Przedtem należał do innych światów, o których później będzie mowa. (Na wstępie) jeszcze słów kilka o stanie, który poprzedza opisany niniejszem. Był to tak zwany astralny, czyli świat duszny. Istoty tego świata nie prowadziły żadnego zewnętrznego (fizycznego) bytu cielesnego. I człowiek również. Wytworzył sobie właśnie wzmiankowaną w poprzedniem rozważaniu obrazową świadomość. Posiadał uczucia, pożądania. Wszystko to jednak zamykało się w cie-