powiadające temu ostatniemu uformowanie systemu nerwowego w ciele fizycznem — tylko dlatego, że Słońce, które było uprzednio jednem ciałem, rozdzieliło się na dwa, na Słońce i Księżyc. Pierwsze awansowało na stopień gwiazdy stałej, ostatnie pozostało planetą — czem uprzednio również było Słońce — i poczęło okrążać słońce (z którego się wydzieliło). Przez to zaszła ważka przemiana we wszystkiem co żyło na Słońcu i Księżycu. Tutaj zbada się narazie ten proces przemiany o tyle tylko, o ile odnosi się to do życia na Księżycu. Przy oddzieleniu się Księżyca od Słońca człowiek, składający się z ciała fizycznego i eterycznego, pozostał w połączeniu z tym pierwszym. Wszedł przeto do zupełnie nowych warunków życia. Ponieważ Księżyc zabrał ze sobą ze Słońca część sił zawartych w ostatniem; tylko ta część działała teraz na człowieka z jego własnego ciała kosmicznego, drugą część ciał zatrzymało w sobie słońce. Ta (ostatnia) część była zatem przysyłana Księżycowi — a przeto i mieszkańcowi jego, człowiekowi — od zewnątrz. Gdyby przetrwały poprzednie warunki, gdyby wszystkie siły słoneczne spływały dalej na człowieka z jego własnej widowni, nie mogłoby powstać owo życie wewnętrzne, które wykazuje się w występowaniu obrazów ciała astralnego. Słoneczna siła działa nadal z zewnątrz na fizyczne i eteryczne ciało, na które działała już przedtem. Oddała jednak pewną część tych obu ciał oddziaływaniom, które właśnie wychodziły z Księżyca, nowowytworzonego przez podział — ciała kosmicznego. W ten sposób człowiek na Księżycu znajdował się pod podwójnem oddziaływaniem, Słońca i Księżyca. I oddziaływaniu Księżyca należy przypisać, że się uformowały z ciała fizycznego i eterycznego owe człony, które pozwoliły na wtłocze-
Strona:PL Steiner Rudolf - Kronika Akasha.djvu/173
Wygląd