Strona:PL Stefan Żeromski - Ponad śnieg bielszym się stanę.pdf/143

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
Ta strona została uwierzytelniona.
RUDOMSKA (do oficera)

Nie ważcie się dotykać go! Odstąpcie!

OFICER

Bierzcie go, towarzysze!

(Rudomska strzela i kładzie trupem oficera, który stał najbliżej Wincentego. Oficer pada i umiera. Żołnierze, wszyscy wraz, rzucają się na Rudomską, wydzierają jej rewolwer i związują w tył ręce. We drzwiach wejściowych i w oknie ukazują się twarze chłopów i kobiet wiejskich. Ujrzawszy, że Rudomska jest związana przez żołnierzy, tłum wydaje radosny krzyk)
GŁOS TŁUMU

Towarzysze! Dajcie ją nam! Już my z nią poradzimy sobie! Dajcie ją nam, towarzysze!

DRUGI

Ona nasza!

TRZECI

Nasza „pani“!

CZWARTY

Dziedziczka!

PIERWSZY

Jakie to tutaj pańskie komnaty!

TRZECI

Jakie skarby!

PIERWSZY

Dawajcie ją!

TRZECI

Wieszać ją!