Ta strona została uwierzytelniona.
ślubić donnę, wskazaną mu na małżonkę przez matkę. Cóż tu pani winna?
IRENA
No, pewnie.
ŚWIATOBOR
Więc widzi pani!
IRENA
Jakże on teraz sam, bezemnie...
ŚWIATOBOR
To mu tylko na dobre wyjść może, gdy będzie sam. Musi zmężnieć, stwardnieć wśród trudów wojennych, stać się człowiekiem. Skoro z tego wszystkiego wyjdzie pełen hartu, wówczas dopiero będzie godnym pani.
IRENA
Och, jak to pan umie dobrze przedstawiać i z tej i z tej strony...
ŚWIATOBOR
Cóż innego może pani przedsięwziąć? Przecie Wiko czy tak, czy owak musi iść do wojska. Czy nie?
IRENA
Oczywiście, że musi iść...
ŚWIATOBOR
Pani tu sama jedna musi zostać. Czy nie?