Strona:PL Stanisław Wyspiański-Wesele 180.jpeg

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
Ta strona została uwierzytelniona.
DZIAD
Jasiek cosi po wsi gonił
konno, — w okna wszystkim dzwonił
CZEPIEC
czy ja spał, gdziem ja był! —
DZIAD
Wyście panie wójcie pił.


SCENA 11. CZEPIEC, GOSPODYNI.
GOSPODYNI
mój ta spi
CZEPIEC
wasz ta śpi
GOSPODYNI
tyla sie naciskoł, szumioł,
zwymyśloł het dookoła
CZEPIEC
mówił co i ciekawego
GOSPODYNI
a ktoby ta co rozumioł
CZEPIEC
to może co będzie — hę?
GOSPODYNI
tylo z tego, co z niczego;
kajś sie zbiroł, kajś sie broł,
mozeby był kogo proł
CZEPIEC
mozeby nie było źle