Strona:PL Stanisław Wyspiański-Wesele 093.jpeg

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
Ta strona została uwierzytelniona.
WOJTEK
(nuci) »pójdze Maryś po niewoli
na mój jeden zagon roli«.


SCENA 7. STAŃCZYK, DZIENNIKARZ.
STAŃCZYK (idąc)
ktoś się za mną włóczy wciąż
DZIENNIKARZ
ktoś przedemną ciągle stąpa
STAŃCZYK (już był usiadł)
domek mały, chata skąpa:
Polska, swoi, własne łzy,
własne trwogi, zbrodnie, sny,
własne brudy, podłość, kłam;
znam, zanadto dobrze znam
DZIENNIKARZ
Zacz kto? —
STAŃCZYK
błazen
DZIENNIKARZ (poznając)
wielki mąż!
STAŃCZYK
wielki, bo w błazeńskiej szacie;
wielki, bo wam z oczu zszedł,
błaznów coraz więcej macie,
nieomal błazeńskie wiece;
Salve bracie!