Strona:PL Stanisław Wyspiański-Wesele 083.jpeg

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
Ta strona została uwierzytelniona.

(Świeczniki pogaszone; na stole mała lampka kuchenna).

SCENA 1. GOSPODYNI, ISIA.
GOSPODYNI
Trza rozbirać dzieci spać,
już północno godzina
ISIA
mnie sie nie chce spać,
pokil bedom grać
a tamte dziecka śpiom,
niechse lezom tak jak som
GOSPODYNI
chodź tu zaraz
ISIA
matusiu,
jesce ino w kółko raz;
przyjrze im sie z komina
GOSPODYNI
Nie bedzies kcieć jutro wstać;
z łózka trzeba wyganiać
a do łózka trzeba gnać
ISIA
nie, nie póde, matusiu,
zaroz bedom cepiny,
muse widzieć cepiny,
matusieńku, matusiu,
ino dziś, ino dziś