Strona:PL Stanisław Wyspiański-Wesele 074.jpeg

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
Ta strona została uwierzytelniona.
i tym jestem szczęśliwa:
że święta i dla mnie żywa
POETA
ze świętymi pani przestaje;
za pan brat z różami w ogrodzie;
za pan brat z obłokami
a ku swojej wygodzie
chce pani za pan brat z poetami
RACHEL
Ach, pan ciągle mnie łaje, —
cała ta przyroda tajemna
przestała mi być ciemna
POETA
choć oko wykol, noc na dworze, —
to pannie serce żądzą gorze
i wolałaby gdzie w komorze
nie sama
RACHEL
przyszłam na chwilę,
gdzie ta chata rozśpiewana,
przybiegłam jak ćmy, jak motyle,
co biegą, — gdzie zapalona
lampa, — ale odejdę w pokorze
do dom
i będę sobie wyobrażać pana
zdaleka
a jak będę zakochana
przyślę panu list i klucz
POETA
A włócz się poezjo, włócz,
od komory, do komory,