Strona:PL Stanisław Wyspiański-Wesele 066.jpeg

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
Ta strona została uwierzytelniona.
CZEPIEC (do Księdza)
ciewy, ciewy, z kiepskim rządem,
toć to z waszej łaski ino
Mosiek w karczmie sie rozpiro.
KSIĄDZ
A bo wy nie chcecie płacić,
CZEPIEC
bo drzecie skóre aż miło.
ŻYD
Prawda jest, za duży czynsz,
spuści z czynszu ksiądz dobrodzij.
CZEPIEC (wskazując Żyda)
A, bo trzeba drzyć takiego,
KSIĄDZ
jaka taksa słuszna, muszę.
ŻYD (wskazując Czepca)
Nie dam księdzu, aż zapłaci
swój dług!
KSIĄDZ (do Czepca)
płaćcie dług!!
CZEPIEC
Cy kaci,
to któż moich groszy złodzij,
czy żyd jucha, cy dobrodzij?!
KSIĄDZ
wódka, —