Strona:PL Stanisław Witkiewicz-Na przełęczy 192.jpeg

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
Ta strona została uwierzytelniona.

wów nie mąciła żadna inna siła, oprócz siły dzielnego temperamentu jego ludu.

ksiądz stolarczyk.
Z chwilą przyjścia nowych żywiołów, stosunki zaczęły się zmieniać; zmieniały się pojęcia i kształty bytu góralskiego ludu. Obok księdza zjawili się inni ludzie bardzo wpływowi, bardzo popularni. Przypływ i odpływ gości wprowadza pewne zamieszanie, pozostawia jako osad oprócz pieniędzy, trochę nowych pojęć i potrzeb. W murze, który oddzielał górali od reszty świata, wybito wiele okien; na straży sumienia, obok kościoła, stanęli żandarmi z koguciemi piórami na kapeluszach i kajdankami w kieszeni. Te wszystkie zmiany wywoływały nieraz w plebanie zwątpienie i pesymizm, pod których wpływem miał nawet opuścić Zakopane. Posłał więc Żyda na Węgry, żeby co upatrzył. Nim jednak ten wrócił, ksiądz się rozmyślił i został.
Ksiądz Stolarczyk z Wojtkiem Rojem, pierwsi z Polaków weszli na Gerlach. Kiedy roztkliwiony własną sytuacyą filister, wyszedłszy na jaką turniczkę, woła: „Bliżej Boga, dalej ludzi!“ — jest to śmieszne; kiedy jednak