Strona:PL Stanisław Brzozowski - Legenda Młodej Polski.djvu/068

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
Ta strona została skorygowana.

rosło, pozostaje zawsze coś jak przypuszczenie, że to wszystko jest tylko wymyślone — cała ta Europa, kultura, sztuka, rozwój społeczny, że niczego tam niema a jest szczelnie zamknięty pokój, ćwierkający świerszcz i wreszcie „das ewig weibliche“ polskiej bezmyślności.