Strona:PL Sofoklesa Tragedye (Morawski).djvu/131

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
Ta strona została przepisana.

       1335 Bo i mnie kiedyś niecierpiał ten zmarły,
Skoro posiadłem oręże Achilla,
Lecz chociaż takim był dla mnie on wrogiem,
Nie chciałbym ująć mu czci i zaprzeczyć,
Że był z Argiwów, co przyszli pod Troję,
       1340 Pierwszym on mężem po jednym Achillu. —
Przeto byś shańbił człowieka niesłusznie
I tem nie jego umniejszył, lecz prawa
Boże. Niegodnem, byś dzielnych ohydził
Po zgonie, choć byś ich wprzód nienawidził.

AGAMEMNON.

       1345 Wbrew mnie Odyssie więc za tym obstajesz?

ODYSSEUSZ.

Tak, bom niecierpiał, póki to przystało.

AGAMEMNON.

A czyż zmarłego nie godzi się skopać?

ODYSSEUSZ.

Nie ciesz się zyskiem nie pięknym, Atrydo.

AGAMEMNON.

Nie łacno królom przestrzegać zakonów.

ODYSSEUSZ.

       1350 Lecz łacno uczcić życzliwych porady.

AGAMEMNON.

Zacny mąż władców swych słuchać powinien.

ODYSSEUSZ.

Zwyciężysz, gdy cie przyjaciel pokona.

AGAMEMNON.

Lecz pomnij, kogo ty wspierasz życzliwie.