Ta strona została uwierzytelniona.
— 38 —
robów. Sam pracował tam jako ślusarz i nieźle nawet jak na początek zarabiał.
Franio chodził do szkoły ogrodniczej przy muzeum pszczelniczym, gdzie mu się znowu Michalski wystarał o bezpłatną naukę, a Antolka, już teraz 10-letnia dziewczynka, uczyła się w szwalni, w której umieściła ją matka pana Stanisława.