Strona:PL Poezye Tomasza Kajetana Węgierskiego 192.jpg

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
Ta strona została uwierzytelniona.



PIEŚŃ SZÓSTA.


Rodzona siostro śmierci, wojno zapalczywa!
Prawo zbójców, których świat rycerzmi nazywa,
Zbrodniarko z skamieniałych wnętrzności spłodzona,
Wieleś ludzi do swego zagarnęła łona.
Jużem mniemał, że nasz świat opuściwszy stary,
W nowymeś przedsięwzięła wybierać ofiary,
I na Amerykanach wolnych i cnotliwych,
Szłaś probować dzielności twych razów mściwych.
Ale się z dawnym rozstać nie możesz łożyskiem,
Lubym widzę każdy kraj dla ciebie siedliskiem,
W najspokojniejszy kącik codzień twoje zbrodnie,
Najzjadliwszej niezgody zanoszą pochodnie;
Żaden od cię niewolny, kiedy Pleban cichy
Doznał nawet, jak są twe niebezpieczne sztychy.
Otby do tych czas pewnie pod Stolarzem leżał,
By mu nie był na pomoc Bernardyn przybieżał,
Bernardyn młody, żywy, rubaszny i śmiały,
Wart być pomiędzy dzielne liczon Generały[1].

  1. Nie pomiędzy Generałów-Majorów lub Lejtnantów, ale pomiędzy Bernardyńskiemi czyni go pomieszczenia go-