Strona:PL Poezye Tomasza Kajetana Węgierskiego 103.jpg

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
Ta strona została uwierzytelniona.

Niewdzięczni, rodzaj ludzi najgorszy na świecie,
Sądzą że przez to imie swe mają w zalecie,
Iż wdzięczności łaskawcom swym nieokazują,
A co drugim są winni, sobie przypisują.
Tersytes pokładając sławę w próżnej chlubie,
Szuka dla siebie sławy w cudzej sławy zgubie;
Mniemając iż mu przez to przybędzie ozdoby
Kiedy poczerni wszystkie społeczne osoby.
Prawnik na tem zasadza swą wziętość i sławę
Gdy najniesprawiedliwszą chytrze wygra sprawę;
Rozumie że go każdy musi za to chwalić
Iż umie grzech obronić, niewinność obalić.
Mijam inne rodzaje i starców i młodzi,
Jednych mi się tknąć niechce, a drugich niegodzi.
To mówię że jak różnych gatunków są sprawy,
Tak różne są sposoby nabywania sławy.
Jeden cnoty stopniami jej kresu dochodzi,
Drugiemu i występek częstokroć ją rodzi;
Rozbójnik wieś zrabował, na pal wbity ginie;
Alexander świat złupił i wielkim ztąd słynie.
Bywa to, że uboga cnota w więzach stęka
W ten czas, kiedy przed zbrodniem szczęśliwym świat klęka;
Występki nawet górnych ludzi są fraszkami,
Nieszczęśliwych i fraszki sądzim występkami.
Niech więc za życia żaden o sławie nie sądzi,
Ślepe szczęście żyjących ludzi sławą rządzi.
Zostawmy potomności co u nas sekretem,
To ona sprawiedliwym ogłosi dekretem.