Strona:PL Poezye Kazimiery Zawistowskiej.pdf/51

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
Ta strona została uwierzytelniona.
Poezye
I

Bądź Ty mi dobrym — zejdź sercu mojemu
Jaśnią podobną ciepłu słonecznemu —
Bądź duszy mojej morzu burzliwemu

Kojącą ciszą wpółsennej zatoki,
Zwartej łagodnie gór kwietnymi stoki...

Bądź ustom moim jak trunek miłosny,
Po którym serce skwita kwiatem wiosny!
Bądź ustom moim słodki i litosny...

I na te usta, do Twych ust tęskniące,
Kładź się jak rosy napoje rzeźwiące.

Bądź oczom moim czarem wizyi sennych,
Wyprzędłą baśnią mirażów promiennych,
Wonnem pąkowiem zieleni wiosennych

Opleć mi duszę jak uroczne ziele,
By w ślad stóp moich chodziło wesele...





37