polecili Prometeusowi i Epimeteusowi[1] wyposażyć je i rozdzielić władze wszystkim jak należy. Tymczasem uprosił Epimeteus Prometeusa, że sam się rozdziałem tym zajmie — »a gdy skończę — rzekł — przejrzysz to potém«. I tak nakłoniwszy go, wziął się do dzieła. A przy rozdzielaniu jednym siłę dał bez szybkości E. , słabsze znowu w chyżość zaopatrywał, i jedne uzbrajał, innym bezbronnym z natury inną jaką władzę ku utrzymaniu życia przydzielił. Stworzeniom więc, które drobnym przyodział kształtem, ucieczkę przez skrzydła ułatwił albo podziemne dał mieszkanie, a tym, które wielkością obdarzył, właśnie przez to ocalenie zapewnił: i tak téż inne władze rozdzielał, jedne równoważąc 321. drugiemi, a czynił to z obawy, aby rodzaj jaki nie zaginął. Kiedy im już środki do ucieczki przed wzajmném tępieniem się porozdawał, wymyślił im sposoby ochrony przed porami roku od Zeusa zsyłanemi, okrywając je gęstą sierścią i skórami grubemi, któreby im starczyły do znoszenia zimna i gorąca zarówno a służyły zarazem za własne ich i samorodne posłanie wszystkim, gdy do snu się ułożą. Nogi zaś jednych opatrzył kopytami, innych szponami i grubemi a bezkrwistemi B. błonami. Następnie różnym różnego dostarczył pożywienia: jednym dał zioła rosnące na ziemi, drugim z drzew owoce, innym korzenie do jedzenia przeznaczył, a były i stworzenia takie, które dał na żér innym zwierzętom, i tym małą przydzielił płodność, a pożeranym od nich wielką, zachowanie rodzajowi takiemu zabezpieczając. A że Epimeteus nie bardzo jakoś był mądrym, uszło to jego baczności, że wszystkie porozdzielał C.
władze. Więc niezaopatrzony pozostał mu jeszcze ród ludzi, i co począć, nie wiedział. I kiedy tak
- ↑ Obaj synowie tytana Japeta. Według mytu, bardzo dowolnie przez Protagorasa przekształconego, Prometeus stworzył ludzi z ziemi i z wody i wykradł dla nich ogień Zeusowi, który go za to złodziejstwo do skały na Kaukazie przykuć rozkazał Hefajstowi.