Strona:PL Platon - Obrona Sokratesa.pdf/24

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
Ta strona została skorygowana.

z Keosu[1], albo Hippijas z Elidy[2]. Żaden z nich, o mężowie, nie waha się, chodząc z miasta do miasta, namawiać młodzież, — która przecież, według własnego wyboru, korzystać może darmo z towarzystwa własnych swych spółobywateli, — aby, porzuciwszy obcowanie ze swymi ziomkami, przystawała do nich, płaciła im za to pieniądze i poczuwała się jeszcze, prócz tego, do wdzięczności. Mamy tu jeszcze jednego uczonego męża, rodem z Parosu; o pobycie jego u nas dowiedziałem się, spotkawszy się raz z człowiekiem, który sam jeden zapłacił już sofistom daleko więcej pieniędzy, aniżeli wszyscy inni, razem wzięci, miano-

    dostąpić można przez naukę wymowy. I wymowy też tylko, dźwięcznie, rytmicznie brzmiącej, uczyt Gorgijas ówczesną młodzież grecką. Sztukę swoję nazywał on retoryką, siebie — retorem. Umarł w Laryssie w Tessalii, stuletnim przeszło starcem, około 375 r. przed Chr.

  1. Prodikos z miasta Julis, na wyspie Keos. Przybywszy do Aten z ojczyzny swojej w charakterze posła, pozostał już w nich stale, jako nauczyciel wymowy. Jest to najsympatyczniejsza postać pomiędzy sofistami. Ucząc wymowy, wnikał on w etymologiją (słoworód) wyrazów, ich synonimikę (jednoznaczność) i bacznie przestrzegał właściwego używania słów. Prześliczną jest jego alegoryja o „Heraklesie na rozdrożu,“ przechowana nam przez Ksenofonta we „Wspomnieniach o Sokratesie“ (Apomnemoneumata 2, 1, 21 sqq.).
  2. Hippijas z Elidy, jeden z najgłośniejszych sofistów za czasów Sokratesa. Był to człowiek, posiadający pamięć olbrzymią i wszechstronne wykształcenie. Platon przedstawia go, zapewne nie bezstronnie, jako wiecznie napuszonego i w wysokim stopniu zarozumiałego mędrka. Uczył wszystkiego: filozofii, polityki, astronomii, arytmetyki, geometryi, wymowy, poezyi, muzyki, a nawet malarstwa. Z licznych dzieł jego do naszych czasów nie doszło żadne.