Strona:PL Platon - Dzieła Platona.pdf/209

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
Ta strona została przepisana.

że ja z niego żartuję i sam z sobą w sprzeczności zostaję; czy też da się zwieść tak jak inni słuchający; albowiem sam przeciw sobie Melit mówi w skardze, gdy twierdzi: „Sokrates występnie postępuje nie wierząc w bogów, tylko w nich wierząc.“ Mowa taka żart tylko okazuje. Zastanówcie się Sędziowie dlaczego powiadam że tak twierdzi. Ty zaś Melicie odpowiedz nam, a wy o co was od początku prosiłem, nie — gniewajcie się na mnie gdy do was zwyczajnym sposobem mówić będę. Jestże kto taki Melicie coby twierdził że są rzeczy ludzkie, a ludzi nie masz? Odpowiedz a nie gniewaj się znowu! Jestże kto coby mniemał że niemasz koni ale są rzeczy które ich się tyczą, że nie masz muzyków, fletni, ale tylko to co do nich należy? Nikt bezwątpienia o najlepszy z ludzi! Jeżeli nie chcesz tego powiedzieć, to ja ci i innym wszystkim powiadam! Ale przynajmiéj odpowiedz czy jest kto, coby w coś boskiego uwierzył, a w bógów nie wierzył? — Nikt! — Czegożeś się wahał, żeś aż dopiéro teraz z musu odpowiedział? Czy nie przyznajesz że wierzę w coś boskiego[1], i w to wierzyć każę, czy to, co nowego, czy starego, zawsze jednak coś boskiego, jak mówisz. Na to sam w zeznaniu przysięgę. Jeżeli więc w to wierzę, muszę i w bogów wierzyć[2]. Czyliż nie tak wnosić trzeba? Nie inaczéj! Sądzę że się na to zgadzasz, kiedy milczysz. Czy to co jest boskie, nie uznajemy samemi bogami, albo za od nich pochodzące? Skoro zatém wierzę w coś boskiego[3] a tém są bogowie[4], wypada to co mówię, że robisz sobie żarty, twierdząc raz że nie wierzę w bogów, a drugi raz znowu że w nich wierzę, kiedy

  1. καινὰ δαιμόνια domyślając się πράγματα to jest coś od duchów (demonea) pochodzące.
  2. To jest duchów.
  3. To jest od duchów pochodzącego.
  4. Duchy demony.